ŚKS DSSR LOK

Zawodników podczas drugiej eliminacji Pucharu Zimowego 2020 ugościła Strzelnica Miejska w Jaworznie, której gospodarzem jest klub ŚKS DSSR LOK. Temperatura, choć w prognozach pogody dość wysoka, szczególnie na początku strzelania powodowała, że trzeba było włożyć na siebie jeszcze jedną warstwę ubrań. Przerw w czasie samych zawodów nie było zbyt wiele (jeden gwizdek oraz wstrzymanie strzelania ze względu na spacerowiczów, którzy przekroczyli taśmę bezpieczeństwa).

Range Zero z powodu nowej aranżacji osi strzelnicy znacznie ograniczyło ilość miejsc dla strzelców mających zamiar skorzystać z uroków strzelnicy technicznej. Udostępnienie w drugim pawilonie krótszej osi mogącej zadowolić jedynie strzelców sprawdzających ustawienia karabinków dla postaw wymuszonych nie było w stanie łatwo rozładować kolejki. Na szczęście zawodnicy w intuicyjny sposób widząc obiektywne trudności organizatorów w tej materii, nie przedłużając zbędnie pobytu na stanowisku strzeleckim, umożliwili wszystkich chętnym przestrzelenie karabinka przed rozpoczęciem odprawy. Na uznanie zasługują użyte na Range Zero tarcze wydrukowane na dobrym papierze dobranym strukturą do specyfiki wymaganej dla konkurencji pneumatycznych.

Tor na Strzelnicy Miejskiej w Jaworznie został ustawiony w znanym z poprzednich lat miejscu, ale znanym, nigdy w przypadku strzelectwa terenowego nie oznacza… tym samym. Nawet stanowisko znajdujące się dokładnie w tym „samym” miejscu nigdy nie pozwoli na stwierdzenie, że jest identyczne z analogicznym stanowiskiem na poprzednich zawodach. Zmieniony dystans, inna figurka (HZ) czy wysokość montażu celu, a nawet druga strona drzewa czy wreszcie różne warunki oświetlenia oraz zmienny wiatr - dla strzelectwa terenowego stanowi to określone wyzwanie. Należy pamiętać, że „zdobycie” przez organizatora zupełnie nowego terenu czasami graniczy z cudem. Nie łatwo jest znaleźć nową lokalizację, w której gospodarz terenu podejmie ryzyko narażenia się na kłopoty z tytułu hipotetycznej, ale potencjalnie łatwej możliwości zaistnienia wypadku nie tylko wśród uczestników zawodów, ale przede wszystkim wśród osób postronnych wchodzących bezpardonowo na wygrodzony taśmami teren strzelania.

Stanowiska od 1 do 7 były ustawione na osi kulowej samej strzelnicy. Na pierwszym stanowisku ustawiona na znacznej wysokości figurka na 8m wzbudziła wśród strzelców HFT wiele dyskusji i teorii o użytej HZ i dystansie na jakim znalazł się sam cel. Wysokość i „olśniewające” światło słoneczne na ocynkowanej powierzchni figurki nie pozwalało w jednoznaczny i łatwy sposób na ustalenie dystansu. Pozostałe cele na osi przy silnym i zmiennym wietrze również były trudnym zadaniem dla wielu strzelców (to tam znalazło się najwięcej dostawionych figurek dla konkurencji FT). 9 stanowisko to wyjście w dobrze znany obszar leśny, gdzie linia strzelania wyznaczała stanowiska, na których trzeba było oddać strzały do celów ustawionych na różnorodnych dystansach – do stanowiska nr 27 włącznie. W tym zakresie znalazło się 5 stanowisk z postawami wymuszonymi wspólnymi dla obu kategorii – HFT i FT. Cele ustawione na stanowiskach nr 28 i 29, znajdujących się na linii konkurencji Long Range, w czasie gdy wiatr nie utrudniał zawodnikom życia, nie należały do ekstremalnie trudnych. Tor kończyło stanowisko nr 30 z celem o HZ 15mm na 19 metrze. Z pozoru łatwy cel, ale w czasie porywistego wiatru (którego tego dnia nie brakowało) sprawiał on trudności nawet dobrym strzelcom.

W kategorii FT do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka, w której Radosław Rozum okazał się lepszy od Roberta Szambelana. Trzecie miejsce podobnie jak i dwa tygodnie temu przypadło w udziale Grzegorzowi Grabowskiemu, który tym samym wysunął się na prowadzenie w klasyfikacji generalnej całego cyklu. Piotr Remiszewski, który ponownie wystrzelał dobry wynik, utrzymał drugą lokatę w generalce, a na trzecie miejsce awansował Marcin Drabik. Z pozycji lidera tuż za „wirtualne” podium po dwóch z pięciu eliminacji, spadł Paweł Świtkowski, który tego dnia popełnił zdecydowanie za dużo błędów.

W HFT1 na pierwszym miejscu z bardzo wysokim wynikiem 58 punktów znalazł się Krzysztof Spaleniak, który tym samym potwierdził swoje aspiracje do walki o podium w tegorocznej edycji (2 tygodnie temu uległ w dogrywce o 3 miejsce). Drugie miejsce zajął obrońca tytułu Gerard Cebula, który w Zabrzu zaliczył falstart. Natomiast w dogrywce o najniższy stopień podium lepszy okazał się aktualny Mistrz Świata HFT Dariusz Kida, który w pokonanym polu zostawił Krzyśka Zająca. W generalce na pozycję lidera wskoczył Darek Kida, a dotychczasowy lider Vladimir Kvapil spadł na 3 miejsce – na pozycję wicelidera wskoczył triumfator niedzielnych zawodów, Krzysiek Spaleniak.

Wśród sprężyn swoją dominację potwierdził Dawid Dyrcz, który ponownie wygrał z dużą przewagą – 3 oczka stracił do niego aktualny Wicemistrz Świata w tej kategorii Sławek Wiśniewski, a aż 7 Dariusz Cieślak, który aby stanąć na najniższym stopniu podium, w dogrywce musiał z powodzeniem zmierzyć się jeszcze ze Sławkiem Wałęgą i Stefanem Szczepańczykiem. Niekwestionowanym liderem w klasyfikacji generalnej pozostaje Dawid, który wyprzedza dwóch Sławków - Wałęgę i Wiśniewskiego.

Zofia Krupa ponownie triumfowała w kategorii Juniorów, a za nią uplasował się Wojciech Rak. Tytuł najlepszej Kobiety FT przypadł w udziale Jolancie Wiśniewskiej, a Najlepszej Kobiety HFT Alicji Zając. Wśród licznej grupy Weteranów HFT najlepszy tego dnia okazał się Irek Góral.

W klasyfikacji drużynowej ze sporą przewagą nad następną ekipą po zwycięstwo sięgnęła drużyna JURA Team Kolba.pl w składzie Grzegorz Grabowski, Gerard Cebula, Gabriel Węcel, Paweł Świtkowski i Tomasz Kaperek. Drugie miejsce przypadło w udziale ekipie Wichura HFT Team, a na najniższym stopniu podium stanęli triumfatorzy pierwszej eliminacji oraz obrońcy tytułu zdobytego przez rokiem, czyli drużyna klubu WKFT. Po zawodach w Jaworznie drużyna klubu KSP JURA wyprzedziła w generalce WKFT, a na trzecią lokatę wskoczyła ekipa Wichura HFT Team.


ŚCIĄGNIJ WYNIKI
Szczegółowe wyniki drużynowe

FT
1. Radosław Rozum - 25
2. Robert Szambelan - 25
3. Grzegorz Grabowski (JURA Team Kolba.pl) - 24

HFT1
1. Krzysztof Spaleniak (Wichura HFT Team) - 58
2. Gerard Cebula (JURA Team Kolba.pl) - 57
3. Dariusz Kida (Kraków/e-Tawerna) - 56

HFT2
1. Dawid Dyrcz (Wichura HFT Team) - 55
2. Sławomir Wiśniewski (Kraków/e-Tawerna) - 52
3. Dariusz Cieślak (Beskidy) - 48

JUNIOR
1. Zofia Krupa - 45
2. Grzegorz Wiśniewski - 34

Drużyny
1. JURA Team Kolba.pl - 291,00%
2. Wichura HFT Team - 281,03%
3. WKFT - 273,29%

Klasyfikacja generalna PZ'20:


26.01.2020
 - Zabrze | WYNIKI
09.02.2020 - Jaworzno | WYNIKI
23.02.2020 - Bohumin | WYNIKI
08.03.2020 - Mikstat | WYNIKI
13.12.2020 - Łazy | WYNIKI
Liczone 3 z 5 zawodów

Organizatorzy PZ'20: